Dzisiejszy post będzie przedstawiał laluszkę, którą uszyłam przedwczoraj :) Jest to taka najnormalniejsza w świecie lalka - przytulanka :) Idealna do zabawy , przytulania oraz podczas zasypiania.
Jak na nią patrzę wydaje mi się, że powinna nazywać się Zuzia :) Może to przez te kucyki hehe.
Także lalka ma 43 cm wzrostu, jest mięciutka i bardzo kolorowa. Włosy, kucyki i oczy ma z filcu.
Ubranko uszyte z bawełnianego materiału.
P.S. Mam nadzieję, że lalka bardziej Wam się spodoba, gdyż mój poprzedni post z bukietem kusudama nie cieszył się popularnością :(
Dostał tylko 1 komentarz :]
P.S. Życzę miłego Weekendu !