Niedawno znalazłam chwilkę czasu, aby uszyć króliczki. Ale nie są to zwyczajne króliczki, jakie zawsze szyłam. Te, w żaden sposób nie przypominają króliczków typu Tilda. Za to można powiedzieć, że wyglądają trochę jakby były w 3D. Kojarzą mi się też z kręglami.
Co by o nich nie powiedzieć są idealne na przytulanki dla dzieci !
Dzieci chętnie je mogą tulić podczas zasypiania oraz bawić się z nimi.
Czy króliczki się podobają ?
Aha ! Pamiętajcie o moim Candy ! Można wygrać trochę kosmetyków :)